
Czy małe i średnie firmy odnajdą się w zmiennej rzeczywistości?
W przyrodzie szansę na przetrwanie ma ten, który odpowiednio zaadaptuje się do zmiennego otoczenia i przygotuje na zagrożenia. Gospodarka pierwszej połowy XXI wieku, na której piętno odciskają globalne kryzysy i wyzwania, coraz bardziej przypomina sztukę przetrwania. W dodatku, w przypadku Polski (choć i innych krajów) przedsiębiorcy muszą również mierzyć się z biurokratycznymi i prawnymi przeszkodami na rodzimym podwórku. Ale skoro przysłowie głosi, że polski lotnik poleci i na drzwiach od stodoły, to polski przedsiębiorca potrafi poradzić sobie z niejednym wyzwaniem. Dlatego przesłanie debaty podczas jesiennego Klubu „Teraz Polska”, który odbył się 23 października na gościnnym stadionie Legii Warszawa, mogło być tylko optymistyczne.
W dyskusji na temat „Między codziennością a przyszłością: jak MŚP odnajdują się w zmiennym otoczeniu gospodarczym?” wzięli udział: senator Adam Szejnfeld, Zastępca Dyrektora Gabinetu Rzecznika MŚP i jego Rzecznik Prasowy Dagmara Rybicka, Kanclerz Uniwersytetu Warszawskiego Robert Grey, reprezentujący Grupę Adamed Krzysztof Kulczyk (Group Product Manager Gin-Uro) oraz adwokat Sebastian Mikulewicz (Kancelaria Mikulewicz-Ostaszewski). Dyskusję prowadził dr Jarosław Górski, adiunkt Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego i doradca Prezesa Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego.
Nowe szanse dla polskich małych i średnich firm
Przekuć wyzwania w szanse – to hasło z niezliczonych podręczników marketingu i szkoleń nabiera dziś wyjątkowego znaczenia. Tak, sukces w biznesie, szczególnie w przypadku sektora MŚP, zależy nie tylko od umiejętnego lawirowania w gąszczu zagrożeń, ale również szybkiej i sprawnej analizy rynkowych oczekiwań. Zdaniem panelistów największymi problemami dla małych i średnich polskich przedsiębiorców jest dziś niestabilne otoczenie prawne, niejasne i nieustannie zmieniane regulacje, a do tego dochodzi zbyt krótki okres vacatio legis. Co równoważy te problemy? Coraz większa dostępność do nowych technologii, AI, cyfryzacji, robotyzacji, a także coraz większe możliwości wspierania rozwoju kapitału ludzkiego.
- Przewidywalność prawa najłatwiej byłoby osiągnąć, gdyby ustawodawcy prowadzili rzetelne konsultacje społeczne – powiedział senator Adam Szejnfeld. – Rzetelnie, to oznacza nie w ciągu 14 dni jak dotychczas, ale w ciągu minimum pół roku. Po drugie, jeżeli chce się poważnie traktować obywateli i przedsiębiorców, to każda zmiana prawa powinna mieć odpowiednio długie vacatio legis.
Krzysztof Kulczyk z Adamedu zwrócił uwagę na dialog biznesu z nauką oraz ze sferą polityki, czyli z rządem. – Bez tego nie będziemy w stanie konkurować z Azją, z Ameryką. Przy wprowadzaniu prawa powinniśmy patrzeć, jak to wygląda na innych kontynentach, gdyż – a mówię to z pozycji dużego przedsiębiorstwa nie tylko na rynku polskim, ale także europejskim – Europa jest jedynym miejscem, które jest bardzo przeregulowane i gdzie obowiązuje bardzo dużo obostrzeń.
Zdaniem dyskutantów małe i średnie polskie firmy dobrze wykorzystają te szanse tylko wówczas, gdy będą prowadziły zdrową politykę finansową, będą gotowe współpracować i sięgać po gotowe rozwiązania, jakie oferuje administracja publiczna i samorząd gospodarczy. I nie można wszystkiego zrzucać na państwo – bo da się zauważyć, że część przedsiębiorców nie dostrzega sprzeczności: z jednej strony narzeka na coraz bardziej rozpychające się państwo, a z drugiej oczekuje, że to samo państwo będzie ręcznie rozwiązywało ich problemy. A przecież nie jest rolą państwa na przykład nauczenie przedsiębiorców, jak rozsądnie korzystać z kredytów i jak zabezpieczać biznes przed fluktuacjami rynkowymi.
Certyfikaty dla naszych Laureatów
Podczas Klubu zaprezentowano także wyniki corocznego badania Zachowania zakupowe Polaków, przeprowadzanego przez ASM – Research Solutions Strategy na zlecenie Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego. O szczegółach tego badania napiszę za tydzień, lecz już teraz uchylę rąbka tajemnicy: Godło „Teraz Polska” mocno dzierży pozycję bardzo rozpoznawalnego i kojarzonego z wysoką jakością brandu.
Kulminacyjnym i najmilszym punktem spotkania było wręczenie certyfikatów potwierdzających prawo do posługiwania się Godłem „Teraz Polska”. Dyplomy z rąk prof. Michała Kleibera, przewodniczącego Kapituły Konkursu „Teraz Polska” oraz Krzysztofa Przybyła, prezesa Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego, odebrały firmy, które w ostatnim czasie przedłużyły prawo do posługiwania się znakiem „Teraz Polska”.
Frekwencja dopisała, nastroje – również. Okazuje się, że nie tylko wysoka pozycja Godła „Teraz Polska” jest niezmienna przez te wszystkie lata, bo i wspaniała, serdeczna atmosfera w gronie przyjaciół naszej Fundacji i jej współpracowników pozostaje bez zmian. Co jest również miarą sukcesu projektu, który z powodzeniem realizujemy od ponad trzech dekad.
Źródło: Salon24.pl, blog Krzysztofa Przybyła, prezesa Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego










