FUNDACJA POLSKIEGO
GODŁA PROMOCYJNEGO

karta góra
Unia, czyli my

Unia, czyli my

4 lipca 2016

Krzysztof Przybył

Stało się. Wielka Brytania opuści Unię Europejską. W tej sytuacji akurat ulubiona polska praktyka – czyli po pierwsze szukanie winnych, a w drugiej kolejności - szukanie recept na przyszłość – ma duży sens. Tak, jak w przypadku pożaru: musimy poznać jego przyczynę, po to aby skuteczniej zabezpieczyć się na przyszłość. Polacy, bodaj najbardziej dziś prounijne społeczeństwo Europy, odczują skutki Brexitu niestety dotkliwie. Bo to, że zaważy on na naszej gospodarce, nie ulega żadnej wątpliwości. Pytanie tylko, czy skończy się na lekkim kołysaniu, czy (odpukać!) na potężnym trzęsieniu ziemi.

Uderzeniowa fala już zaczęła przechodzić przez Europę, ale sądzę, że jej skutki widoczne będą pod koniec roku. Wówczas będzie można pokusić się o rachunek strat, (bo na zyski raczej liczyć trudno…). Dla nas niezmiernie istotne będzie to, jakie decyzje zapadną odnośnie Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii. Nie zapadną one raczej wcześniej, niż w przyszłym roku, niemniej nerwowy okres niepewności może skłonić wielu z rodaków do rozglądania się za pracą w innym kraju, bądź za powrotem do Polski. Niedawno pisałem, jak duży odsetek w budżetach naszych gospodarstw domowych stanowią środki przesyłane przez Polaków pracujących za granicą – a Wyspy Brytyjskie to wszak skupisko kilkusettysięcznej emigracji zarobkowej. 

Ze strony rządu płyną uspokajające sygnały. To dobre, ale zarazem oczywiste – trudno, by decydenci przekazywali rynkom negatywne informacje. Teraz jednak czas na przedstawienie realnego planu złagodzenia skutków Brexitu, który odczują polscy przedsiębiorcy. I nieważne, że na razie właściwie niczego nie wiemy: kiedy i na jakich warunkach Brytyjczycy rozstaną się formalnie z Unią, jakie przywileje obywatele Unii zachowają, a co stracą. Tu potrzeba koncepcji rozpisanej na kilka wariantów, od optymistycznego do skrajnie pesymistycznego. I kwestia bodaj najważniejsza: zadbanie o polskie interesy podczas negocjacji Unii z Wielką Brytanią. Rząd musi rzucić na szalę wszystko, by nie było pokusy dzielenia członków Unii na mniej i bardziej uprzywilejowanych w relacjach z Wyspiarzami. 

Szczęście w nieszczęściu, że główne siły polityczne mówią w sprawie Brexitu jednym głosem. To znaczy: kłócą się, szarpią, ale koniec końców zgodnie przyznają, że wynik referendum jest bardzo szkodliwy dla Polski. Mimo wrodzonego optymizmu nie jestem przekonany, czy nasi politycy będą podobnie zgodni w analizie przyczyn tej szokującej decyzji. Jeżeli mamy ambicje – i bardzo dobrze – być jednym z liderów debaty o przyszłym kształcie Unii, to musimy dokładnie poznać przyczyny Brexitu. 

Czytaj całość

karta dół laureaci 2024

Czytaj także

Kontakt

Fundacja Godła Polskiego "Teraz Polska"

ul. Górskiego 1
00-033 Warszawa

Sekretariat

Telefon: (+48) 22 201 26 90
fundacja@terazpolska.pl

Dział Konkursu

Telefon: (+48) 22 826 01 91
konkurs@terazpolska.pl

Dział PR i komunikacji

Telefon: 506 000 253
kamilbroszko@terazpolska.pl

 

Klauzula Informacyjna (PDF)

Zamów newsletter

Administratorem Państwa danych osobowych jest Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego z siedzibą w Warszawie (00-033), przy ul. Górskiego 1. Z administratorem danych można się skontaktować poprzez adres e-mail: sekretariat@terazpolska.pl , telefonicznie pod numerem +48 22 201 26 90 lub pisemnie na adres Fundacji.

Państwa dane są i będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, na podstawie prawnie uzasadnionego interesu administratora. Uzasadnionymi interesami administratora jest prowadzenie newslettera i informowanie osób zainteresowanych o działaniach Fundacji.

Dane osobowe będą udostępniane do wglądu dostawcom usług IT w zakresie niezbędnym do utrzymania infrastruktury IT.

Państwa dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres istnienia prawnie uzasadnionego interesu administratora, chyba że wyrażą Państwo sprzeciw wobec przetwarzania danych w wymienionym celu.

Uprzejmie informujemy, iż przysługuje Państwu prawo do żądania od administratora dostępu do danych osobowych, do ich sprostowania, do usunięcia, prawo do ograniczenia przetwarzania, do sprzeciwu na przetwarzanie a także prawo do przenoszenia danych (o ile będzie to technicznie możliwe). Przysługuje Państwu także możliwość skargi do Urzędu Ochrony Danych Osobowych lub do właściwego sądu.

Podanie danych jest niezbędne do subskrypcji newslettera, niepodanie danych uniemożliwi wysyłkę.