Czterdziestu dziewięciu wspaniałych
Krzysztof Przybył: Wiemy już wiele, ale… nie wszystko. Wszystko będziemy wiedzieć za miesiąc, 9 czerwca, kiedy to w Pałacu Prezydenckim odbędzie się gala XXXI edycji Konkursu „Teraz Polska”. Branżowe Komisje Ekspertów zdecydowały o zakwalifikowaniu do ścisłego finału konkursu 49 podmiotów. To z tego grona zostaną wyłonieni laureaci.
Na tej liście znalazły się 24 produkty, 20 usług i 5 innowacji. Wiele produktów, wiele projektów i liczne branże – tak, jak co roku. Od branży biotechnologicznej, informatycznej i OZE począwszy, poprzez medycynę i branżę budowlaną, a na bezpieczeństwie i edukacji skończywszy. Co łączy zgłoszone produkty i przedsięwzięcia? Polskie pochodzenie i wysoka jakość, potwierdzona autorytetem ekspertów. „Teraz Polska” należy bowiem do tych konkursów, w których nie tylko wszystko jest przejrzyste, ale gdzie jakość produktów i usług starannie weryfikują wybitni specjaliści. Żeby dołączyć do grona laureatów, trzeba być naprawdę dobrym.
A jednak wszyscy – cała drużyna naszej Fundacji i jej przyjaciele – chcą, by elitarne bądź co bądź grono laureatów było jak najszersze. Im więcej nagrodzonych, tym więcej potwierdzonych polskich produktów i usług o niekwestionowanej jakości. Na liście laureatów są i te polskie marki, które słyną także poza granicami naszego kraju, i te, które dopiero zdobywają serca klientów. Wielkie koncerny oraz małe firmy. Wspólnym mianownikiem jest jakość. Tutaj nie idziemy na żadne kompromisy, nagradzamy tych, którzy zyskają uznanie najpierw ekspertów, a później kapituły.
Lista nominowanych w tegorocznej edycji znajduje się na naszej stronie internetowej. Teraz wszystko w rękach Kapituły Konkursu: to jej członkowie wybiorą ostatecznie laureatów.
Zwracam uwagę, że tegoroczna edycja jest już drugą, przygotowywaną w nietypowych warunkach i w sytuacji dla wielu branż niezwykle ciężkiej. Chociaż wiele wskazuje na to, że kolejny lockdown nam nie grozi, to jednak jeszcze przez wiele tygodni będziemy musieli borykać się z obostrzeniami. Z powodu ograniczeń i w ubiegłym roku musieliśmy zrezygnować z tradycyjnej wieczornej gali w warszawskim Teatrze Wielkim, i w tym roku również takiej nie będzie. Co nie znaczy, że Konkursu nie zwieńczyła miła, prestiżowa i wzruszająca uroczystość. Rok temu laureaci jubileuszowej, trzydziestej edycji odebrali statuetki z rąk Pierwszej Damy Agaty Kornhauser-Dudy, w obecności prezydenckich ministrów, w tym wieloletniego przyjaciela Fundacji „Teraz Polska” Adama Kwiatkowskiego. I w tym roku podobna uroczystość planowana jest w siedzibie głowy państwa. A sam Konkurs – przypomnę – organizowany jest pod stałym patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej.
Nominowanym serdecznie gratuluję, ale też są osoby, którym serdecznie współczuję. Mianowicie członkom Kapituły, którzy staną przed trudnym zadaniem. I, jak widzę oceny zgłoszeń, z roku na rok coraz trudniejszym. Niemal połowa nominowanych zgłoszeń uzyskała bowiem wynik co najmniej 900 punktów na 1000 możliwych. Członkowie Kapituły muszą dosłownie wybierać najlepszych z najlepszych, mając przy tym świadomość, jak odpowiedzialne to zadanie. Ale z drugiej strony – jaka to duma i satysfakcja obserwować, jak dobrze polscy przedsiębiorcy, naukowcy i innowatorzy wykorzystali trzydzieści lat wolnego rynku i demokracji. Pojęcie „polska jakość” przez ten czas diametralnie zmieniło swoje znaczenie – i dzisiaj nie ma w nim ani cienia ironii, jest za to wiara we własne siły. W pełni zresztą uzasadniona.
Źródło: Krzysztof Przybył, prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego "Teraz Polska", Natemat.pl