Mamy prototyp polskiej szczepionki na SARS-CoV-2
Prof. Andrzej Mackiewicz wspólnie z grupą naukowców z Centrum Biologii Medycznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu pracuje nad szczepionką na koronawirusa.
Polska szczepionka różni się zasadniczo od zagranicznych, które wykorzystują koncepcje zapobiegania zakażeniu zdrowych ludzi poprzez przeciwciała skierowane na wirus SARS-CoV-2. -Jednak według ostatnich doniesień naukowców u części chorych na COVID-19 przeciwciała nie są wcale produkowane, a walkę z chorobą podejmują aktywowane komórki odpornościowe. Ponadto przeciwciała pozyskiwane od ozdrowieńców lub sztucznie utworzone wykazują bardzo ograniczoną skuteczność – powiedział w wywiadzie dla PAP prof. Mackiewicz.
Dlatego polska szczepionka CovidVAX idzie o krok dalej - oprócz produkcji przeciwciał będzie aktywować brakujące tzw. komórkowe mechanizmy obronne skierowane wybiórczo na wirusa. Będzie to genetyczna szczepionka komórkowa, w której komórki nowotworowe zamieniono na "sztuczne wirusy". Reszta jest prawie identyczna. - Wyższością naszej szczepionki jest to, że wstrzykujemy ludziom fragmenty wirusa i nie muszą być one produkowane np. w mięśniu człowieka, tak jak w przypadku szczepionek tworzonych przez Amerykanów – powiedział prof. Mackiewicz.
Zespół prof. Mackiewicza przygotowuje dokumentację dla Europejskiej Agencji Leków i FDA w USA z prośbą o zgodę m.in. na szybką ścieżkę legalizacyjną. Po przejściu audytów będzie można rozpocząć fazę wytwarzania i badań szczepionki u ludzi. Ma być ona podawana osobom zdrowym tak, aby zapobiec rozwojowi choroby COVID-19 po zakażeniu wirusem SARS-CoV-2. - Na początku planujemy szczepienia w grupie ludzi z przedziału wiekowego 18-60 lat. Już teraz zgłaszają się do nas chętni, żeby testować szczepionkę – powiedział prof. Mackiewicz.
Do produkcji CovidVax może posłużyć gotowa linia produkcyjna szczepionki antyrakowej na czerniaka. Jednak na sfinansowanie kolejnego etapu prac nad szczepionką potrzebne jest 15-20 mln zł. - Prace chcemy zacząć najszybciej jak to możliwe, bo bez szczepionki nie mamy szansy zatrzymać rozprzestrzeniającej się na świecie pandemii koronawirusa. Wyprodukowanie własnej, polskiej szczepionki jest niezwykle ważne, bo inne kraje wyprodukowaną przez siebie szczepionkę będą najpierw aplikować swoim obywatelom, a my będziemy czekać. A poza tym to będzie kupowanie przysłowiowego kota w worku, bo nie będziemy mieli informacji ani o skuteczności tych szczepionek, ani wglądu w badania. – powiedział prof. Mackiewicz.
Źródło Pap Nauka w Polsce