Krzysztof Przybył: Co wybierzemy: szansę czy kryzys o nieobliczalnych skutkach?

Od wielu lat trudno w Polsce mówić o czymś takim, jak świąteczny klimat. W zasadzie do ostatniej chwili trwa z roku na rok coraz brutalniejsza walka polityków. Celowo nie piszę o „walce politycznej” bo to, czego jesteśmy świadkami, ma coraz mniej wspólnego z polityką, przynajmniej rozumianą jako troska o dobro wspólne. Proszę nie poddawajmy się takiemu scenariuszowi. Bądźmy wbrew. Nie tylko w Boże Narodzenie, nie tylko na Nowy Rok.

Marka Polska – to, co nas jednoczy

Powiem szczerze – im dłużej na to patrzę, tym bardziej doceniam niepowtarzalność Programu „Teraz Polska”. Owa niepowtarzalność nie polega tylko na tym, że wspólnymi siłami zdołaliśmy stworzyć i prowadzić przez te wszystkie lata Konkurs „Teraz Polska”, a z biało-czerwonego godła uczynić jeden z najbardziej rozpoznawalnych przez polskich konsumentów symboli jakości. Wykreowaliśmy również wiele innych projektów, jak choćby Magazyn „Teraz Polska”, Konkurs „Wybitny Polak” czy Promotorzy Polski.

Ta niepowtarzalność polega na tym, że mimo brutalizacji życia publicznego, mimo eskalującej wojny polsko-polskiej, Program „Teraz Polska” pozostaje projektem, który łączy ludzi dobrej woli. Ponad poglądami, ponad światopoglądem, ponad sympatiami i antypatiami. Podczas tegorocznego spotkania wigilijnego, które odbyło się 10 grudnia, gościli przyjaciele Fundacji i laureaci Godła „Teraz Polska”. Politycy dzisiaj rządzącej koalicji, ale także politycy opozycji i reprezentanci Kancelarii Prezydenta RP. Bez grymasów, niechęci, bez obrażania się. Grono skupione wokół Fundacji łączy bowiem idea budowy mocnej, rozpoznawalnej, cenionej w Europie i na świecie Marki Polska. Silnej jakością marek polskich firm i polskich produktów.

Co wybierzemy: szansę czy kryzys o nieobliczalnych skutkach?

Polska przez stulecia miała w oczach Europy markę kraju, który jest rozdzierany wewnętrznymi sporami i którego liderzy nie znają słowa „kompromis”. To się zmieniło po roku 1989, kiedy Polska stała się przykładem sukcesu, udanej odbudowy i rozwoju po epoce realnego socjalizmu. Następnie była wzorem państwa, które bardzo dobrze wykorzystało szanse rozwojowe, wiążące się z członkostwem w Unii Europejskiej. Czy teraz ten pozytywny wizerunek Polski ma zostać zastąpiony przez historyczne stereotypy?

Co gorsza, to natężenie wrogości i bezkompromisowości w życiu publicznym następuje w najgorszym momencie. Za naszą wschodnią granicą toczy się pełnoskalowa wojna, a na mapie świata pojawiają się potencjalne nowe, globalne konflikty. Unia Europejska przeżywa kryzys i będzie musiała się zmierzyć z odpowiedzią na pytania o dalszą drogę jej rozwoju. Takie sytuacje są zagrożeniem, ale mogą też być unikalną szansą. Mamy szansę, jako kraj i społeczeństwo, pozbyć się resztek kompleksów i stać się aktywnym graczem, jednym z liderów unijnych zmian.

Kompromis w miejsce nienawiści

Tylko, że koniecznym warunkiem, by tę szansę zrealizować, jest osiągnięcie przez główne siły naszej polityki kompromisu. Podwójnego – dotyczącego stanowiska Polski na zewnątrz i dotyczącego nie tyle może wygaszenia, co schłodzenia toczącego kraj wewnętrznego konfliktu.

Dlatego polecam – zwłaszcza tym, którzy temperaturę sporu ustawicznie podnoszą – by oprócz tradycyjnych, polskich kolęd w tegoroczne Święta Bożego Narodzenia wysłuchali „Modlitwy o wschodzie słońca” Natana Tenenbauma. „Ale zbaw mnie od nienawiści / Ocal mnie od pogardy, Panie”…

Wszystkim Państwu, wszystkim Przyjaciołom „Teraz Polska”, wszystkim tym, którym na sercu leży dobro wspólne, którzy odrzucają walkę, nienawiść i pogardę – składam najserdeczniejsze życzenia pogodnych, spokojnych, zdrowych Świąt Bożego Narodzenia. Pokój ludziom dobrej woli!

Źródło Salon24.pl, blog Krzysztofa Przybyła, prezesa Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”