Mural Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w stulecie jego urodzin
Rok 2021 ma wielu, wielkim patronów. W piątek 22 stycznia minęła 100. rocznica urodzin Krzysztofa Kamila Baczyńskiego – poety pokolenia wojennego, zwanego pokoleniem Kolumbów, jednego z najwybitniejszych polskich twórców. Z tej okazji Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, prof. Piotr Gliński i dyrektor Narodowego Centrum Kultury, prof. Rafał Wiśniewski dokonali uroczystego odsłonięcia muralu na ścianie budynku przy ulicy Solec 85 w Warszawie, który został zainspirowany fragmentem „Spojrzenia”.
I jeden z nas – to jestem ja,
którym pokochał. Świat mi rozkwitł
jak wielki obłok, ogień w snach
i tak jak drzewo jestem – prosty.
Stworzenie muralu z wizerunkiem Krzysztofa Kamila Baczyńskiego to wpisanie go w krajobraz Warszawy, miasta, które kochał i o którego wolność walczył w powstaniu, a zarazem hołd dla jego talentu. Choć zapamiętaliśmy go przede wszystkim jako poetę i czołowego przedstawiciela pokolenia Kolumbów, był także utalentowany plastycznie. Rozpoczęcie studiów na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych uniemożliwiła II wojna światowa. Autorem projektu muralu jest łódzki ilustrator i plakacista, Bartosz Kosowski, realizatorem – Good Looking Studio.
Publikował na łamach prasy podziemnej, a jego dwa pierwsze tomu poetyckie, Zamknięty echem i Dwie miłości, ukazały się w 1940 roku w konspiracyjnym Wydawnictwie Sublokatorów Przyszłości (każdy w nakładzie siedmiu egzemplarzy, antydatowany na 1939 rok). Zaś w 1942 roku ukazały się wydane przez Bibliotekę Rękopisów, liczące dwadzieścia stron, Wiersze wybrane Baczyńskiego, sygnowane pseudonimem Jan Bugaj. Ostatnim tomem opublikowanym za życia poety, pod pseudonimem Piotr Smugosz, był Śpiew z pożogi (1944). Jego wiersze pojawiły się także w antologiach poezji wydawanych konspiracyjnie: w "Pieśni niepodległej" (1942) i "Słowie prawdziwym" (1942).
Jako podharcmistrz Szarych Szeregów i żołnierz Armii Krajowej walczył w Powstaniu Warszawskim. Zginął wraz z innymi żołnierzami batalionu „Parasol” 4 sierpnia 1944 roku, w czwartym dniu Powstania w pałacu Blanka przy placu Teatralnym. Miał 23 lata.
Matka poety, Stefania Baczyńska, dołożyła wszelkich starań, by ocalić spuściznę syna. Archiwum Baczyńskiego trafiło w 1964 roku do zbiorów Biblioteki Narodowej, w tym rękopisy wierszy, poematów, opowiadań, prób dramatycznych i rozpraw krytycznoliterackich, a także rysunki i grafiki oraz listy do rodziców. Baczyński swoje tomy poetyckie projektował całościowo, traktował je również jako pole do realizowania talentu plastycznego: kaligrafował teksty wierszy, projektował okładkę, wykonywał barwne ilustracje, zszywał karty, dobierał papier… W zbiorach Biblioteki Narodowej przechowywane są również woluminy z pracami plastycznymi Baczyńskiego.
Źródło Narodowe Centrum Kultury, Biblioteka Narodowa
REKLAMA