Pierwszy polski test na koronawirusa gotowy do masowej produkcji. Będzie kilkukrotnie tańszy od chińskich testów.
20 marca dyrektor Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk (ICHB PAN) w Poznaniu prof. Marek Figlerowicz poinformował, że naukowcy z jego jednostki opracowali prototyp testu na obecność koronawirusa w oparciu o odczynniki wyłącznie polskich producentów oraz własnej produkcji. -Taki test składa się z pewnych elementów, które są uniwersalne i dostępne. Znaleźliśmy polską firmę, która jest w stanie te elementy ogólnodostępne dostarczyć. – podkreślał w marcu prof. Figlerowicz.
Trzonem testu są tzw. sondy TaqMan-owskie, które służą do specyficznego wynajdowania genomów wirusowych i ich potwierdzania. - Jesteśmy w stanie wyprodukować te sondy w Instytucie w dowolnych ilościach. Wszystko, co dotychczas zrobiliśmy, zarówno testy diagnostyczne, jak i ten prototyp testu wykonywaliśmy jako wolontariusze nie mając żadnego wsparcia z zewnątrz.– tłumaczył Figlerowicz.
Poprawność działania testu sprawdzono na stu pacjentach i dał pozytywne rezultaty. Czekają go jeszcze testy w Państwowym Instytucie Higieny, ale złożono już wniosek rejestracji i produkcja ruszy na dniach. Główna przewaga polskiego testu nad większością dostępnych na świecie tego typu testów polega na potwierdzeniu, czy próbka (wymaz) od pacjenta została prawidłowo pobrana. Za produkcję testu będzie odpowiadać radomska firma Medicofarma. Jego zaletą będzie przede wszystkim dostępność i cena, która ma oscylować wokół 50-80 zł, podczas gdy chińskie testy, które do tej pory kupował rząd kosztowały nawet 400 zł. Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego postanowił przekazać środki na produkcję pierwszych 100 tys. testów MediPAN COVID SARS-CoV-2, które mogą zostać wyprodukowane w ciągu kilku tygodni.
Źródło: Ibch.poznan.pl, Naukawpolsce.pap.pl, Radiozet.pl