Robot z Politechniki Białostockiej będzie dezynfekował szpitale
Projekt RobUV powstał na Politechnice Białostockiej. Obecny jego kształt jest wynikiem współpracy z firmą Zurad, należącą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. To największy pod względem wartości proces komercjalizacji bezpośredniej w historii Politechniki Białostockiej.
- Proces komercjalizacji oznacza, że efekt pracy naukowców inżynierów Politechniki Białostockiej odpowiada aktualnym potrzebom przemysłu, także w kontekście potrzeb społecznych – mówiła rektor Politechniki Białostockiej dr hab. inż. Marta Kosior–Kazberuk.
RobUV to zdalnie sterowane, mobilne urządzenie, które dezynfekuje i dekontaminuje, czyli oczyszcza ze szkodliwych dla zdrowia substancji powietrze oraz dowolne powierzchnie w pomieszczeniach. Opiera się na technologii emiterów UV-C, skutecznie zabija bakterie, drobnoustroje, wirusy, a więc wszelkie patogeny posiadające kod DNA.
Autorami pomysłu są zespoły z Wydziałów Elektrycznego i Mechanicznego, pracujące pod kierunkiem dra hab. inż. Macieja Zajkowskiego oraz dra hab. inż. Kazimierza Dzierżka. Rozwiązanie może być stosowane do dezynfekowania szpitali, centrów handlowych, szkół, biur, restauracji, urzędów. Dezynfekuje dokumenty i inne przedmioty znajdujące się w pomieszczeniach. Dezynfekcja trwa do 20 minut, a robot naświetla powierzchnie w zasięgu 2 m. Urządzenie nie może być stosowane w bezpośredniej obecności ludzi, ze względu na wykorzystanie promieniowania UV-C, które może powodować podrażnienia skóry i oczu.
Jak podkreślają autorzy, zastosowanie promieniowania UV nie jest nowym pomysłem, ale forma jego wykorzystania – jest innowacyjna.
- Najważniejsze było nadanie autonomii i mobilności, by promieniowanie mogło samodzielnie poruszać się po pomieszczeniu. Stworzyliśmy urządzenie, które może wszędzie dojechać i jest bezpieczne dla użytkownika, bo sterowane zdalnie – mówił dr hab. inż. Maciej Zajkowski. - Postawiliśmy na konstrukcję typu delta, układ sterowania taki, jak w dronach. Zastosowaliśmy też profesjonalne koła – dodał dr hab. inż. Kazimierz Dzierżek.
Prototypem RobUV zainteresowała się firma ZURAD, należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w której powstał prototyp urządzenia.- W Internecie można spotkać podobne rozwiązania produkowane w Chinach, ale na plastikowym podwoziu, które szybko ulegnie zniszczeniu. Nasz robot jest bardziej trwały i funkcjonalny – podkreślał Adam Jabłoński, prezes zarządu firmy ZURAD. - Mamy cel, by na początku listopada robot trafił na rynek – zadeklarował.
Politechnika Białostocka udzieliła firmie ZURAD licencji wyłącznej na dwa lata. Teraz prototyp przedprodukcyjny czeka proces certyfikacji i szczegółowe badania. W planach jest opracowanie wersji przenośnej do dekontaminacji karetek, czy mniejszych pomieszczeń.
Źródło Politechnika Białostocka