Mistrzowie świata… w grzybobraniu
Każdy Polak zna się na piłce nożnej, polityce i… grzybach! A skoro jesień powoli rozpoczyna swoje panowanie, to i w lasach coraz więcej jej skarbów. Na ich poszukiwania wyruszają więc grzybiarze.
Mówi się, że grzybobranie to nasz sport narodowy. Niestety, nie wiemy o nim jednak za wiele. Wbrew temu, co o swojej wiedzy myślimy. O ile ciągnie nas do lasu, to do książek i atlasów już niekoniecznie. Wyruszamy na grzyby bez podstawowej wiedzy, pamiętając tylko babcine mądrości. Zbieramy więc grzyby blaszkowe i liżemy je, by sprawdzić, czy są gorzkie. Wierzymy, że gorzkie znaczy trujące. A to najprostsza droga do błędu, za który możemy słono zapłacić.
Nie do końca zdajemy sobie też sprawę z tego, jak postąpić ze swoim znaleziskiem. A z grzybami trzeba delikatnie. Zapomnijmy więc o masakrowaniu nożem grzybni i ściółki leśnej. Wykręćmy grzyba, a grzybnię przysypmy ziemią. Dzięki temu będziemy mieli do czego wracać. Najmądrzejszym pomysłem nie jest też zbieranie małych grzybów. Chyba, że lubimy dreszcz emocji i wysoki poziom ryzyka. Niewykształcone w pełni wszystkie cechy gatunkowe mogą nas zmylić, a za błędne zaklasyfikowanie grzyba możemy zapłacić wysoką cenę.
Pamiętajmy: do lasu nie chodzimy z plastikowymi torbami. Wykręconego ze ściółki grzyba wrzucamy do koszyka lub wiadra. A reszta to już tylko kwestia naszej kulinarnej wyobraźni. Bo choć wartość odżywcza grzyba jest praktycznie żadna, to ich smak nie ma sobie równych. A nasza polska kuchnia kocha te owoce jesieni. Możemy je suszyć, smażyć, dusić i zapiekać, a nawet mrozić… Zawsze smakują wspaniale.
Polacy kochają grzybobranie. A i Polska kocha grzybiarzy. Reszta Europy niekoniecznie. W Niemczech grzybobranie jest ograniczone, grzybiarze muszą przestrzegać limitów. Podobnie w Wielkiej Brytanii i Szwajcarii. We Francji za przyjemność wyprawy do lasu na grzyby trzeba zapłacić. Prawo belgijskie i holenderskie w ogóle zabrania grzybobrania. Czesi uważają je natomiast za sport wręcz ekstremalny. Nic więc dziwnego, że to właśnie Polacy są jednym z największych eksporterów grzybów. Każdego roku dostarczamy ich na europejski rynek ok. 20 tys. ton.
A więc do lasu na grzyby marsz!
Ty też uwielbiasz grzybobranie? Weź udział w KONKURSIE!
Pochwal się swoimi zbiorami na naszym fanpage’u. Wyślij nam w prywatnej wiadomości na Facebooku (www.facebook.com/TerazPolska) swoje zdjęcie z zebranymi przez siebie grzybami i wygraj nagrody!
Na autorskie zdjęcia czekamy do poniedziałku, 28 września (do godz. 12:00).
Tylko wysłanie nam w prywatnej wiadomości na portalu społecznościowym Facebook (www.facebook.com/TerazPolska) autorskiego zdjęcia zebranych przez siebie grzybów jest równoznaczne ze zgłoszeniem uczestnictwa w konkursie.
Spośród wszystkich zgłoszonych prac jury wybierze te, które zostaną nagrodzone (5 firmowych upominków).
Wyniki opublikowane zostaną do 28 września 2015 roku (do godziny 16:00). Przed ogłoszeniem wyników Fundacja opublikuje na swoim fanpage'u wszystkie nadesłane zdjęcia wraz z nazwiskami autorów.
Opublikowanie zdjęcia jest równoznaczne z oświadczeniem o posiadaniu do niego wyłącznych praw autorskich oraz zgodą na jego publikację wraz z imieniem i nazwiskiem (loginem użytkownika) na fanpage'u Fundacji (www.facebook.com/TerazPolska). Organizator zastrzega sobie prawo do usuwania prac noszących znamiona oszustwa.