Euroobojętność
"Zbliżające się eurowybory – już za dwa tygodnie – to wydarzenie, które niestety nie napawa optymizmem. Proszę się nie obawiać, nie mam na myśli wygranej tej lub innej partii, a jedynie olbrzymią obojętność, z jaką Polacy traktują głosowanie na kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Z badań wynika, że może paść niechlubny rekord frekwencji – do urn chce iść zaledwie 19% obywateli. Mniej niż połowa Polaków wie, że 25 maja odbywają się wybory do europarlamentu. Politycy mogą sobie pogratulować – to efekt traktowania tych arcyważnych wyborów jako plebiscytu popularności ugrupowań politycznych. Zupełnie odwrotnie do patetycznych deklaracji..." Czytaj całość