11 listopada swoją premierę miała ciekawa aplikacja na urządzenia mobilne. „Pola” ma wspierać polską gospodarkę, rozpoznaje bowiem polskie produkty. Zabierając ją na zakupy, skanując kod kreskowy produktu, możemy szybko sprawdzić, czy jest on produkowany w Polsce. Aplikacja przebojem zdobyła serca użytkowników smartfonów. I bardzo dobrze! Szanowni Państwo, w naszym kraju na dobre zapanowała moda na kupowanie polskich produktów. Nareszcie! Coraz częściej i coraz głośniej mówi się o patriotyzmie konsumenckim. Nie będę ukrywać, że patrzę na ten przybierający na sile trend z olbrzymią satysfakcją.

Kiedy na początku lat 90. Polacy zachłysnęli się zachodnimi produktami, a nasza gospodarka dopiero budziła się z letargu, polscy przedsiębiorcy potrzebowali rzecznika, który powie światu, że polskie produkty i usługi nie są gorsze od tych zagranicznych. Nie było wówczas ani „Poli”, ani smartfonów. Taką rolę przyjął więc Konkurs „Teraz Polska”, rokrocznie nagradzając najlepsze polskie produkty i usługi, odznaczając je symbolem czytelnym dla wszystkich Polaków symbolem. Dziś sytuacja wygląda tak, że codziennie tysiące konsumentów kupuje w Polsce produkty opatrzone Godłem “Teraz Polska”. 

W tym roku te najlepsze produkty i usługi nagrodzimy już dwudziesty szósty raz. Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego rozpoczęła przyjmowanie zgłoszeń. Od zwycięzców poprzednich edycji wiemy, że Godło umieszczone na materiałach naprawdę działa jak magnes. Prestiż, zwiększenie zaufania, lojalności klientów, rozpoznawalności i konkurencyjność firmy to zdaniem Laureatów najważniejsze korzyści, jakie przynosi zwycięstwo w Konkursie „Teraz Polska”.

Poprzednia, jubileuszowa edycja cieszyła się nie tylko dużym zainteresowaniem ze strony przedsiębiorców, ale i jej poziom był wyjątkowo wysoki. To on wytycza poziom kolejnej, która właśnie się rozpoczyna. Dla wielu firm Godło „Teraz Polska” jest swoistą trampoliną do dalszych, często międzynarodowych, sukcesów. Ciekaw jestem, jakie firmy zechcą z niej skorzystać w 2016 roku. 

Czytaj całość