Optymizm oparty na gazie
"Koniec roku, czas tradycyjnych podsumowań, powinien nastrajać optymistycznie – nawet pesymistów. Chociażby dlatego, że kolejny rok ma szansę być lepszy lub – wersja dla optymistów – jeszcze lepszy od mijającego.
Poza tym naprawdę nie ma powodu do wielkich narzekań. Nie można patrzeć na wszystko przez pryzmat kolejnych politycznych awantur, w które tegoroczna jesień obficie obrodziła. Lepiej już spoglądać na to, co się dzieje w gospodarce...
KUKE w ostatnich miesiącach informuje o wzroście polskiego eksportu...."