Przyjaciel Wielki Brat
Porównanie współczesnej rzeczywistości do świata nadzorowanego przez Wielkiego Brata czy słynnego filmu „Truman Show” nie robi na nikim wrażenia – fakt, że żyjemy w świecie kamer i monitoringu z reguły nas ani nie cieszy, ani nie przeraża. Po prostu przestajemy zwracać na to uwagę – ot, taka jest cywilizacyjna konsekwencja rozwoju techniki. Warto jednak spojrzeć na to zjawisko nie tyle w kategoriach zysków i kosztów ubocznych, ale innowacyjności, dzięki której odnosimy przecież realne korzyści.
Zapraszamy do lektury bloga: krzysztofprzybyl.natemat.pl